Tym razem sięgnąłem po kolejną klasykę kina sci-fi. Na tapetę poszedł Predator.Co wyszło można podziwiać poniżej. Zmieniłem nieco technikę i użyłem folii flock. Nie jest ona gładka tak jak w poprzednich projektach tylko miękka jak materiał i nieco wypukła. Wyszedł t-shirt jedyny w swoim rodzaju. Dodatkowo z tyłu tuż pod kołnierzem umieściłem 3 czerwone kropy ułożone w trójkąt - celownik łowcy. Mała rzecz a cieszy...
Na życzenie dołączam zdjęcie tyłu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
trzeba było wrzucić również foto tego tylnego fragmentu. zawsze to by fajniej wyglądało na zdjęciu, niż w samym opisie.
OdpowiedzUsuńA proszę bardzo :)
OdpowiedzUsuń